Przy kaszlu, katarze czy bólach gardła olejek z selera pomaga szybko rozpuścić śluz i zdezynfekować błony śluzowe nosa. Najskuteczniejszy jest syrop domowej roboty zrobiony ze świeżego selera. Ten syrop wypróbowałam na swoim synu, który nie lubi i nie chce spożywać aptecznych syropów.
Syrop przygotowuje się szybko, bardzo szybko działa i plusem szczególnie przy dzieciach jest to, że nie pachnie selerem. Nasza prababcia często stosowała ten przepis, a dzisiaj ja wypróbowuje go na moim synu.
Korzeń selera dokładnie umyj, następnie przekłuj go w kilku miejscach. Zrób dziurkę w środku i wlej do niej miód. Dzięki temu seler wypuści sok. Syrop pobiera się po łyżeczce. Pierwszy raz wypróbowałam ten syrop na moim synu gdy miał 4 lata i do dziś nie stosuje syropów z apteki.